Według badań wydajność mleka determinowana jest w około 25 % przez genetykę. Z innych czynników które najsilniej oddziaływują na parametry mleka jest żywienie. Dzisiejsze krowy wysokowydajne można porównać do silnie wyspecjalizowanych fabryk w których każdy element musi współgrac ze sobą, przy tak wysokiej intesyfikacji procesów biochemicznych oraz tak wysokiej przemianie materii, drobne błędy żywieniowe doporwadzają w najlepszym wypadku do spadku wydajnośći lub obniżenia udziału poszczególnych frakjci mleka, a bez odpowiedniej interwencji może doporwadzić do poważnych schorzeń.
Poziom tłuszczu w mleku
Najbardziej podatnym na wachanie ilościowe w mleku poprzez żywienie jest tłuszcz. W skrajnych przypadkach może on osiągać od 3% do nawet 9 %, według pfhbipm średni poziom tłuszczu za rok 2017 w stadach objętych oceną wyniósł 4,08 %. Głównymi promotorami wpływającymi na poziom tłuszczu w mleku są kwasy: octowy oraz propionowy oraz ich stosunek względem siebie. Zbyt duży udział pasz treściwych a zbyt mały objętościowych typu sianokiszonka powoduje mniejszą syntezę tych kwasów co skutkuje zmniejszeniem zawartości tłuszczu w mleku. Zbyt niski poziom włókna w dawce powoduje również zmniejszenie procesu przeżuwania oraz produkcji śliny która jest naturlanym buforem dla żwacza, mniejsza produkcja śliny może powodować do wystąpienie kwasicy. Gdy krowy skarmaiane są TMR-em musi być on odpowiednio rozdrobniony aby krowa nie miała możliwości wybierania smaczniejszych parti a pozostawianie słabo rozdrobnionej siano kiszonki co również skutkuje obiżeniem pobrania włókna czego konsekwencją jest spadek poziomu tłuszczu. Wiec aby poziom tłuszczu był na odpowiednim poziomie lub jeśli chcemy zwiększyć jego zawartośc musimy zadbać o odpowiednio rozdrobiony TMR oraz odpowiedni udział włókna w dawce z pasz objętościowych. Optymalny udział włókna dla krowy w laktacji wynosi około 20 % suchej masy dawki.
Wzrost zawartości tłuszczu ma tez swoje granice, przekroczenie pewnych granic może być sygnałem z problemami zdrowotynymi w stadzie. Choroba która daje takie objawy jest ketoza. Jest to choroba spowodowana błedami podczas przygotwywania krowy do zasuszenia oraz żywienia jej w samym zasuszeniu, krowa nadmiernie się otłuszcza i po wycieleniu z racji na brak możliwości spożycia potrzebnej ilości pasz do pokrycia swoich potrzeb produkcyjnych, mobilizuje rezerwy tłuszczu i popada w ketoze.
Poziom białka w mleku
Drugim składnikiem mleka na którego dość istotny wpływ ma zywienie oraz skład dawki to białko.
Na poziom białka ma wpływ szczególnie zawartość energii w skarmianych paszach.według pfhbipm średni poziom białka za rok 2017 w stadach objętych oceną wyniósł 3,38%. Najpopularniejszymi źródłami energii w żywieniu bydła są kiszonki z kukurydzy oraz pasze treściwe. Zawartość białka w paszy również ma wpływ na zawartość białka w mleku szczegółnie białko chronione które nie ulega rozkładowi w żwaczu, tylko transportowane jest do jelita cienkiego i tam bezpośrednio jest wchłaniane. Również zawartość metioniny, niacyny, karotenu itp. wpływa pozytywnie na wydajność białka.
Zawartość mocznika w mleku
Wyznacznikiem wykorzystania białka pasz jest mocznik którego zawartość jest oceniana podczas badania prób mleka. Nie ma określonego stałego idelanego poziomu mocznika w mleku które by charakteryzowała najwyższa wydajność, każde gospodarstwo na innym poziomie będzie działać lepiej bądź gorzej, przyjmuje się że poziom mocznika powinien oscylować od 150 do 300 mg/l. Wartości poniżej normy sugerują na zbyt niski poziom białka trawionego w żwaczu lub na zbyt duzy poziom energii w dawce, niższym poziomem mocznika charakteryzują się krowy młodsze oraz te które są na początku laktacji. Dużo poważniejszą sytuacja jest zbyt wysoki poziom mocznika, który może powodować problemy szczególnie z rozrodem. Zbyt duża dawka białka trawionego w żwaczu powoduje taką sytuacje, również niedobór energii może być jedna z przyczyn. Przy nadmiarze białka mikroflora żwacza nie może sporstać ilości wytworzonego amoniaku, nadmiar amoniaku jest wprowadzany do układu krowy w postaci mocznika gdzie trafia do mleka, a pozostały nadmiar jest wydalany z moczem.
Nie tylo zawartośc białka, energii czy włókna motywuje nam poziom wyżej wymienionych składników mleka, lecz takżę jakość pasz, okres w jakim została pasza zebrana, dostęp do świeżej wody i wiele innych czynników jest istotnych przy optymalizacji składu mleka.